W Australii ruszył cykl UCI World Tour!

Wyścig Santos Tour Down Under w Australii tradycyjnie zainaugurował cykl UCI World Tour, składający się z największych imprez na świecie. Wśród nich od ponad 20 lat jest również Tour de Pologne, który w tym roku odbędzie się w dniach 4-10 sierpnia.

Kilkumiesięczna przerwa od ścigania dobiegła końca, bo choć w Polsce zima trwa w najlepsze, w „ciepłych krajach” rozpoczęła się rywalizacja na szosie. Męski sezon na najwyższym poziomie ruszył w Australii, gdzie — jak co roku — odbywa się Santos Tour Down Under, pierwszy wyścig z kalendarza UCI World Tour.

Australijska „etapówka” zgromadziła na starcie wszystkie drużyny najwyższej dywizji, a wśród nich światowe gwiazdy, w tym kolarzy znanych z sukcesów w Tour de Pologne. Ścigają się tam między innymi zwycięzcy klasyfikacji generalnej polskiego wyścigu — Michał Kwiatkowski (INEOS Grenadiers) i Ion Izagirre (Cofidis) — a także triumfatorzy pojedynczych etapów, jak Phil Bauhaus, Nikias Arndt (Bahrain Vitorious), Ben Swift (INEOS Grenadiers) czy Sergio Higuita (XDS Astana Team).

Pierwsze dwa etapy Santos Tour Down Under padły łupem jednego z gospodarzy, Sama Welsforda z Red Bull — BORA — hansgrohe, który z pomocą Polaka Filipa Maciejuka odniósł kolejne wygrane w rodzimym wyścigu. Trzeciego dnia rywalizacji, na nieco cięższej trasie, najlepszy okazał się Hiszpan Javier Romo z Movistar Team. Wyścig zakończy się w najbliższą niedzielę.

Rywalizacja na najwyższym poziomie rozpoczęła się na dobre i potrwa aż do października. W kolejnych miesiącach zawodnicy będą tradycyjnie rywalizowali w wielkich tourach — Giro d’Italia, Tour de France i Vuelta a España — pięciu monumentach, najważniejszych wyścigach jednodniowych, czy Tour de Pologne, który od ponad 20 lat jest stałym punktem UCI World Tour. 82. edycja narodowego touru odbędzie się w dniach 4-10 sierpnia i ponownie zobaczymy w niej zawodników ze światowej czołówki, wraz ze wszystkimi drużynami najwyższej dywizji.

Wtedy dowiemy się, kto po Jonasie Vingegaardzie zostanie kolejnym zwycięzcą klasyfikacji generalnej ORLEN. Tymczasem warto cieszyć się powrotem rowerowego ścigania, a apetyt na rywalizację w Polsce podczas Tour de Pologne z pewnością będzie rósł wraz z kolejnymi emocjonującymi imprezami!