blank

Remco Evenepoel – gwiazda kolarstwa, która narodziła się na Tour de Pologne

Tour de Pologne znany jest z odkrywania przyszłych gwiazd światowego kolarstwa. Swoje pierwsze triumfy odnosili tu między innymi Alberto Contador, Marcel Kittel czy Peter Sagan, który w Polsce wygrał pierwszy w karierze wyścig etapowy UCI  World Tour. U progu swojej kariery tej samej sztuki dokonał Remco Evenepoel, obecnie jeden z najlepszych kolarzy świata, mistrz olimpijski z Paryża w jeździe indywidulanej na czas.

Tour de Pologne, jako wyścig wchodzący w skład prestiżowego UCI World Tour, corocznie gromadzi na starcie uznanych kolarskich mistrzów. Często zdarza się jednak, że w bezpośrednich pojedynkach na polskich szosach lepsi okazują się młodzi, aspirujący kolarze, dla których triumf w Polsce jest początkiem wielkich karier. Historia Tour de Pologne zna wiele takich przypadków. W tym roku na trasę największej imprezy kolarskiej w regionie wraca indywidualna jazda na czas na Orlinek w Karpaczu. 21 lat temu na podobnym odcinku premierowe zawodowe zwycięstwo zanotował Alberto Contador, późniejszy triumfator wszystkich wielkich tourów.

To na polskich szosach w pełni objawił się sprinterski talent Marcela Kittela. Tour de Pologne był również pierwszym wyścigiem etapowym rangi UCI World Tour, w którym zwyciężył Peter Sagan – późniejszy trzykrotny mistrz świata.

Pierwszą żółtą koszulkę na tym poziomie zdobył również Remco Evenepoel. Młody Belg przebojem wdarł się do kolarskiego świata, który swoją przygodę ze sportem zaczynał jako… piłkarz. W tej dyscyplinie również nie szło mu najgorzej, był nawet kapitanem młodzieżowej reprezentacji kraju. Później postawił jednak na rower i była to zdecydowanie dobra decyzja.

Już w kategorii juniorskiej Evenepoel wyróżniał się na tle rówieśników. Do historii przeszły jego podwójne mistrzostwa świata i Europy zdobyte w 2018. Szczególnie warto wspomnieć zmagania o tytuł mistrza kontynentu ze startu wspólnego, w których na niespełna 120-kilometrowej trasie wyprzedził drugiego na mecie Alexandre Balmerao prawie o 10 minut!

Już w pierwszym roku starów w elicie Evenepoel odnosił wielkie sukcesy – został mistrzem Europy w jeździe na czas, a w światowym czempionacie zdobył w tej konkurencji srebrny medal. Wygrał również klasyk San Sebastian, jednodniowy wyścig z cyklu UCI World Tour. Belg wciąż czekał jednak na pierwszy triumf w klasyfikacji generalnej etapówki tej rangi.

Nadszedł on podczas 77. edycji Tour de Pologne w 2020 roku, gdy utalentowany zawodnik odjechał rywalom na etapie BUKOVINA Resort – Bukowina Tatrzańska i wjechał na metę z ogromną przewagą, zostawiając za sobą jednych z najlepszych kolarzy na świecie – Jakoba Fuglsanga, Simona Yatesa i Rafała Majkę. Belg przeciął linię mety z numerem Fabio Jakobsena w rękach – jego zespołowy kolega kilka dni wcześniej ucierpiał w poważnej kraksie.

– Po wypadku Fabio przeżywaliśmy bardzo trudne chwile. To były długie i nieprzespane noce. Ale ten moment pokazał także jak bardzo jesteśmy sobie bliscy. Potem nadeszły dobre informacje, które dodały nam otuchy i sił. Dziś był mój dzień. Plan przewidywał atak, ale nieco później. Natomiast, kiedy dostrzegłem okazję, po prostu zaatakowałem. Już wczoraj pomyślałem o tym, żeby wziąć numer startowy Fabio. Kiedy go dostałem dziś rano, poczułem coś niezwykłego. I pomyślałem, że muszę dać z siebie wszystko niezależnie od trudów etapu. Wiedziałem, że będzie bardzo ciężko, ale on przecież cierpi jeszcze bardziej – mówił wtedy Evenepoel.

W taki sposób kolarz Soudal – Quick Step wygrał swoją pierwszą etapówkę rangi UCI World Tour. Po triumfie w 77. Tour de Pologne prognozowano mu wielkie sukcesy, jednak z powodu kraksy na zjeździe w monumencie Il Lombardia przez kilka miesięcy nie mógł wsiąść na rower. Ambitny Belg nie po raz pierwszy pokazał jednak charakter, pokonał przeciwności losu i wrócił do pełnej sprawności.

W kolejnych latach zdobywał medale mistrzostw świata i Europy, w tym dwie tęczowe koszulki – w wyścigu ze startu wspólnego i indywidualnej jeździe na czas. Do swojego dorobku dopisał kilkadziesiąt triumfów, w tym klasyfikację generalną jednego z trzech wielkich tourów – Vuelta a Espana, czy dwukrotne zwycięstwo w monumencie Liege-Bastogne-Liege. Największy sukces w dotychczasowej karierze osiągnął jednak podczas Igrzysk XXXIII Olimpiady w Paryżu zwyciężając w  wielkim stylu w jeździe indywidualnej na czas.

Stosunkowo krótka, ale obfitująca w wielkie sukcesy kariera 24-latka pokazuje, że Tour de Pologne to wyścig odkrywający gwiazdy! Kto będzie następny?