#TdPteam: Czesław Lang, ikoniczna postać na czele wyścigu
W organizację Tour de Pologne zaangażowanych jest wiele osób, często pochodzących z innych krajów niż Polska. W naszym nowym cyklu #TdPteam, chcemy przybliżyć osoby, których praca jest niezbędna dla sukcesu całej imprezy. Poznajcie bliżej Dyrektora Generalnego Tour de Pologne, który odgrywa kluczową rolę dla całej organizacji.
Czesław Lang, były kolarz zawodowy i pasjonat kolarstwa, jest jedną z najbardziej wpływowych postaci sportu w Polsce, a także wiodącą postacią w organizacji Tour de Pologne. Opowiadając o swojej pasji do podróżowania i odkrywania nowych kultur, Lang wyjaśnia, co jest najbardziej ekscytujące w jego pracy i jakie ma marzenia dotyczące przyszłych edycji.
Co Cię ekscytuje, gdy jedziesz na inspekcję tras najsłynniejszego polskiego wyścigu? Na co zwracasz uwagę?
Kiedy planujesz nową trasę, musisz wziąć pod uwagę każdy aspekt. Muszą być odcinki i etapy zarówno dla sprinterów, jak i dla górali. Oczywiście staram się też zwracać uwagę na to, co może być interesujące i piękne, ponieważ zawsze szukam wspaniałych miejsc, które chciałbym pokazać ludziom na całym świecie. Jeśli chodzi o stronę emocjonalną, to radość, entuzjazm i wielka energia, jaką ludzie czerpią z wyścigu, zawsze wywołują u mnie podekscytowanie. Naprawdę fascynujący jest widok milionów widzów na całej trasie, która liczy ponad 1000 kilometrów, w ciągu zaledwie 7 dni. To jest coś, co nigdy nie przestaje mnie ekscytować.
Czego nie powinno zabraknąć na trasie wyścigu?
Na pewno na trasie nie może zabraknąć trudnych odcinków, wszyscy wiemy, że selekcja odbywa się na odcinkach górskich, dlatego w zeszłym roku wróciliśmy do ITT. Czasami klasyfikacja nie może być układana na podjazdach, bo wtedy kolarze byliby na równym poziomie. Jazda indywidualna na czas to w zasadzie etap prawdy, gdzie każdy walczy o swój czas i dobry występ decyduje o tym, kto wygra Tour de Pologne.
Jest to więc etap, z którego nie zrezygnowałbyś?
Tak. Patrząc na charakter wyścigu, warunki, góry, skalę trudności, to jest to zdecydowanie etap, który wyłania najlepiej przygotowanych kolarzy do walki o zwycięstwo.
Co chciałbyś, aby znalazło się na trasie?
Zawsze szukamy “królewskiego etapu”, szukamy wyjątkowych miejsc. W ubiegłym roku takim miejscem, które zapadło wszystkim w pamięci okazał się Przemyśl: trudna wspinaczka i bardzo widowiskowy finisz, który chcemy powtórzyć w tym roku. Powoli planujemy też trasy na 2023 rok, ale dziś nie mogę nic zdradzić.
Dzięki kolarstwu wiele podróżowałeś. Co najbardziej podoba Ci się w poznawaniu nowych kultur i odkrywaniu nowych miejsc?
Wiele razy podróżowałem po świecie i uważam, że było to bardzo cenne dla mojego życia. Wyścigi w takich krajach jak Meksyk, Wenezuela, Kolumbia czy Turcja to niezapomniane doświadczenie. Są to miejsca, które zapamiętuje się nie tylko ze względu na sport, ale także ze względu na urzekające dziedzictwo, jedzenie, atmosferę i krajobrazy. Zespół odpowiedzialny za organizację Tour de Pologne składa się z ludzi wielu narodowości. Wyścig znajduje się w rankingach World Tour, więc oczywiste jest, że są to zawody międzynarodowe. Dlatego zawsze szukamy najlepszych ludzi
do współpracy. Poza tym kolarstwo to sport bez granic, a to ułatwia sprawę.