Nominacje – Najpiękniejsze Miasta Startowe Tour de Pologne
Kopalnia Soli „Wieliczka”
W 1997 roku w podziemiach Kopalni Soli „Wieliczka” po raz pierwszy odbyła się gala podsumowująca Tour de Pologne. Później, gdy tylko kolarze ścigali się w okolicy, wracano do tej tradycji. Dziś coraz trudniej wyobrazić sobie Tour de Pologne bez etapu rozpoczynającego się w tej magicznej okolicy.
Nie inaczej było w tym roku. Wyścig znów, już po raz trzeci, mógł liczyć na swojego sprawdzonego partnera. Z tego niesamowitego, unikatowego w skali świata miejsca (już w 1978 roku znalazło się na zaszczytnej I Liście Światowego Dziedzictwa Kulturalnego i Przyrodniczego UNESCO) gwiazdy światowego peletonu wyruszyły na trasę 5. odcinka.
Zrobiły to spod Szybu Mikołaja Daniłowicza, gdzie jak zwykle stanęło imponujące miasteczko startowe. Gospodarze startu tradycyjnie zadbali o niesamowitą oprawę, a elementem podkreślającym klimat miejsca był muzyczny występ Reprezentacyjnej Orkiestry Dętej Kopalni Soli „Wieliczka”. Muzycy wspaniale dopingowali kolarzy i przygrywali kibicom. Dużym zainteresowaniem cieszyło się też stoisko Uzdrowiska Kopalni Soli „Wieliczka”.
Starterem honorowym był Damian Konieczny, Prezes Zarządu Kopalni Soli „Wieliczka” Trasa Turystyczna. Po jego sygnale, punktualnie o godzinie 12:40 zawodnicy wyruszyli w 154-kilometrową trasę do Bielska-Białej. Po wcześniejszych ucieczkach i próbach ataków do mety dojechał cały peleton, z którego najszybciej finiszował Słoweniec Luka Mezgec.
Kraków
Kraków to od lat nieodłączna część Tour de Pologne UCI World Tour. Nasz narodowy wyścig gości tu nieprzerwanie od 2008 roku. W tym roku właśnie w Krakowie rozpoczął się 76. Tour de Pologne UCI World Tour.
W dniu poprzedzającym start, na Rynku Głównym odbyła się uroczysta prezentacja ekip biorących udział w wyścigu. Tłumnie zgromadzeni kibice mieli okazję zobaczyć największe gwiazdy, w tym Rafała Majkę, Miguela Angela Lopeza, Johna Degenkolba, Marka Cavendisha, Pascala Ackermanna, czy Fernando Gavirię. Prezentacja ekip była transmitowana przez TVP Sport.
W sobotę, także na Rynku Głównym odbyło się uroczyste otwarcie wyścigu, po czym zawodowy peleton wyruszył na trasę pierwszego etapu. Od początku można było poczuć atmosferę wielkiego kolarskiego święta – tłumy kibiców wspierały kolarzy walczących o pierwsze etapowe zwycięstwo. Po przejechaniu 120 kilometrów peleton wjechał na rundy przy Błoniach i zafiniszował w al. Focha. Po fantastycznej walce na ostatnich metrach zwyciężył Pascal Ackermann z grupy Bora-Hansgrohe, który został pierwszym liderem wyścigu.
Sportowe emocje uzupełniał w tym roku Wyścig po Zdrowie, który zagościł w Krakowie w dniu pierwszego etapu. Ten rodzinny piknik, który promuje zdrowy i aktywny styl życia przyciągnął gości wieloma atrakcjami. W miasteczku pojawił się specjalny showroom Carrefour ze zdrową żywnością, mobilna przychodnia Medicover z bezpłatnymi badaniami, strefa wyzwań z kolarskimi trenażerami, Mikro Tour de Pologne ze specjalną makietą z mikro kolarzami oraz mobilne muzeum Tour de Pologne.
Tarnowskie Góry
W 2019 roku po raz kolejny kolarze na trasę jednego z etapów Tour de Pologne ruszyli z Tarnowskich Gór. Po ubiegłorocznych „przygodach”, gdy w wyniku pomyłki kolarze zamiast przejechać przez miasto, od razu z niego wyjechali, tym razem wszystkim podwójnie zależało, by wynagrodzić tę wpadkę zakochanym w kolarstwie mieszkańcom Miasta Gwarków. I w pełni się to udało.
Aż 32 kilometry z liczącej 153 kilometry trasy drugiego etapu tegorocznego TdP (z metą w Katowicach) wiodły ulicami Tarnowskich Gór. Kolarze przejechali przez 10 dzielnic tego niezwykle przyjaznego rowerzystom miejsca. Miasto wspaniale zadbało o podgrzewanie atmosfery przed rywalizacją gwiazd światowego peletonu. Już od piątku Tarnowskie Góry żyły kolarstwem i rowerami. W piątek zorganizowano 95. Tarnogórską Masę Krytyczną, której uczestnicy w specjalnych koszulkach przejechali śladami Tour de Pologne.
Dzień później, w sobotę, swój czas mieli najmłodsi. Już po raz piąty odbył się Tour de Park, czyli zawody przeznaczone dla dzieci w wieku 4–12 lat. Niedziela to był już czas zawodowców i kibicujących im fanów. Kolarze wyruszyli na trasę o godzinie 14:50 z Rynku, gdzie miał miejsce start honorowy. Wcześniej mieszkańcy Tarnowskich Gór oraz wszyscy wielbiciele kolarstwa wspaniale bawili się w pełnym atrakcji miasteczku wyścigu. Najszybszy na finiszu w Katowicach okazał się Słoweniec Luka Mezgec.