Nominacje – Najpiękniejsze Miasta Premii Tour de Pologne

Myślenice

Myślenice gościły kolarzy biorących udział w 76. Tour de Pologne UCI World Tour już na pierwszym etapie Kraków – Kraków. Peleton przejechał przez Rynek, na którym zlokalizowano Lotną Premię. Wygrał ją Adrian Kurek, który wyprzedził towarzyszy ucieczki – Jakuba Kaczmarka i Charlesa Planeta. Jednak Polak z mieszanymi uczuciami musi wspominać ten moment, bo chwilę po premii wywrócił się i stracił szansę na dalszą ucieczkę. Zupełnie inne emocje towarzyszyły Markowi Rutkiewiczowi, który właśnie w Myślenicach wyjechał przed peleton i w pewnej chwili zatrzymał. Okazało się, że czekała tam na niego żona – Anna Szafraniec, znakomita zawodniczka MTB, była mistrzyni świata. Znalazł się więc czas na ucałowanie małżonki i krótką rozmowę.

Kibice w Myślenicach wspaniale zagrzewali do walki wszystkich kolarzy, a szczególnie gorąco dopingowali zawodników z powiatu myślenickiego – właśnie Marka Rutkiewicza i Rafała Majkę. Strefa kibica, do której zapraszał mieszkańców burmistrz Miasta i Gminy Myślenice Jarosław Szlachetka, tętniła życiem od samego startu pierwszego etapu. Żywiołowa atmosfera, pomysłowe dekoracje i wspaniały doping wzbudziły we wszystkich podziw i uznanie. A sam peleton zawitał do Myślenic jeszcze raz, podczas piątego etapu z Kopalni Soli Wieliczka do Bielska-Białej.

 

Siemianowice Śląskie

Siemianowice Śląskie to już nieodłączny element Tour de Pologne. W tegorocznej edycji kolarze przejechali przez to miasto już po raz 10. Tym razem Siemianowice były gospodarzem Lotnej Premii  na drugim etapie prowadzącym z Tarnowskich Gór do Katowic. Zlokalizowano ją przy ulicy Śląskiej. Zawodnicy dotarli do miasta około godziny 17, ale mieszkańcy wspólne kibicowanie rozpoczęli już o 13, gdy na ustawionym na Rynku telebimie oglądali transmisję wyścigu. W tym czasie dzieci mogły już poskakać na dmuchańcach i wypożyczyć hulajnogę. Mieszkańcy mogli skorzystać z bezpłatnych porad doktora Bike’a, zwiedzić wóz strażacki i poznać tajniki pracy strażaków z siemianowickiej OSP oraz przejść kurs pierwszej pomocy. Chętni spróbowali swoich sił w Kapslowym Wyścigu Kolarskim. Wszyscy chętni mogli też poradzić się instruktora i spróbować swoich sił na pumptracku oraz samemu przygotować owocowy koktajl pracą swoich… nóg, na specjalnym Fruit Bike’u. Dla tych, których sportowe emocje rozgrzały do czerwoności, pracowała kurtyna wodna. Imprezę uświetniły też występy muzyczne młodych siemianowickich artystów. To był piękny dzień pod znakiem kolarstwa!

Szaflary

W tym roku Tour de Pologne UCI World Tour zawitał do Gminy Szaflary dwukrotnie – podczas szóstego etapu z Zakopanego do Kościeliska oraz na siódmym odcinku z BUKOVINA Resort do Bukowiny Tatrzańskiej. Podczas finałowego etapu kolarze dwukrotnie walczyli na Lotnej Premii LOTTO w Szaflarach. Na obu triumfował późniejszy zwycięzca etapu Matej Mohoric. Za każdym razem przejeżdżający przez Szaflary peleton witany był niezwykle gorąco, a licznie zgromadzeni kibice dali popis świetnego dopingu i stworzyli wspaniałą kolarską atmosferę.

Gmina Szaflary to niezwykły turystyczny region, który ma na wyciągnięcie ręki wszystkie atrakcje Podhala. Przepiękne miejsce, które dynamicznie rozwija swój turystyczny potencjał. Dzięki swojemu położeniu jest doskonałym miejscem do sportowego treningu. Powstałe tu obiekty specjalizują się we współpracy z klubami sportowymi oferując pełne zaplecze treningowe. Słynna Pitoniówka przyciąga kolarzy i turystów rowerowych, dla których przygotowano znakomite trasy z malowniczymi widokami na Tatry. Coś dla siebie znajdą także miłośnicy kolarstwa górskiego, bo odpowiednio oznaczone trasy szutrowe na poznanie lokalnych atrakcji i zabytków.

Wilamowice

Niewielkie powierzchnią i liczbą mieszkańców (żyje tu około 3 tysiące osób), za to z wielkim sercem do sportu Wilamowice znów powalczą o tytuł najlepszego „Miasta Premii” w Tour de Pologne. Znów, bo w ubiegłym roku wygrały ten prestiżowy plebiscyt. To było wielkie wydarzenie dla tego miasteczka w powiecie bielskim, nic więc dziwnego, że podczas 76. Tour de Pologne ogłoszono w Wilamowicach wielką mobilizację. Władze miasta apelowały do mieszkańców o wykonanie dekoracji, właścicieli sklepów o przystrojenie witryn, a kibiców o przebranie, ze szczególnym uwzględnieniem barw i symboli narodowych oraz elementów kojarzących się z kolarstwem. Wszyscy znów spisali się na medal i zasłużyli na wielkie słowa uznania, zwłaszcza że z powodu tragicznej śmierci Bjoerga Lambrechta dzień wcześniej, etap wiodący przez Wilamowice był zneutralizowany. Mieszkańcy w tych szczególnych okolicznościach stanęli na wysokości zadania. Nic dziwnego – Wilamowice to kolarskie miasto, organizujące rowerowe imprezy już od 50 lat, a w dodatku z okolicy pochodzi Przemysław Niemiec.